Monitor sceniczny Bayor-Audio m1pro
Wciąż na swojej muzycznej drodze spotykam kolegów, którzy z uporem szukają sprzętu, który zadowoliłby ich wymagania brzmieniowe, a jednocześnie był mały i poręczny.
Wiadomo, mniejszy gabarytowo zestaw to mniejszy samochód, mniej dźwigania oraz – co za tym idzie – mniej problemów z kręgosłupem.
Najgorzej jest z zestawami głośnikowymi. Mój znajomy mówi zawsze, że „paka to musi być paka”, i pomimo tego, iż człek jest światły, ciężko przekonać go, że to wcale nie musi być prawda. Ostatnio nawet grałem w małym klubie z wykorzystaniem zestawów na głośnikach 10”, które zaskakująco skutecznie radziły sobie w całym zakresie pasma. Po prostu rewelacyjnie zmieniły się konstrukcje głośników w ostatnich latach, a i nie bez znaczenia jest dostępność różnych programów wspomagających projektowanie obudów. Oprócz tego że na rynku światowym można znaleźć dobrze brzmiące zestawy „kręgosłupo-friendly”, cieszy fakt, że takie zestawy opracowują również polscy producenci.
Przykładem małego, lekkiego i funkcjonalnego, a przy tym elastycznego brzmieniowo zestawu jest m1pro firmy BAYOR-AUDIO.
m1pro
to na pierwszy rzut oka maleńki – można wręcz rzec „kieszonkowy” – odsłuch sceniczny, przygotowany również do pracy jako satelita zestawu nagłośnieniowego.
Niewielkie gabaryty są zasługą zastosowanego w jego konstrukcji głośnika współosiowego o średnicy 8”.
Obudowa wykonana jest ze sklejki polakierowanej farbą dwuwarstwową na kolor czay. Na bocznych ściankach obudowy wygospodarowano przestrzenie stanowiące uchwyty transportowe, zaś na prawej dodatkowo zamontowano gniazdo statywu o zmiennym kącie nachylenia. Na tej samej ściance umieszczono dwa gniazda SPEAKON.
Na dolnej ściance monitora zamontowano cztery duże nogi gumowe.
Głośnik chroni osłona wykonana z lakierowanej blachy, wytłoczonej na kształt plastra miodu. Osłona nie jest niczym podklejona, co dodaje uroku zestawowi, bowiem widać jego głośnik. W przedniej ściance obudowy, oprócz oczywiście otworu głośnika, wykonano dwa trójkątne otwory bass-reflex oraz podpórki osłony głośnika.
Wnętrze obudowy jest dość mocno wytłumione, a w związku z tym, że m1pro jest zestawem pasywnym, zainstalowano zwrotnicę dzielącą pasmo pomiędzy głośnikami. Jej wykonanie jest solidne, a zastosowane komponenty są wysokiej jakości.
To, co uderza podczas oglądania zestawu – tak wewnątrz, jak i z zewnątrz – to dbałość producenta o szczegóły wykonania. Nie jest to mój pierwszy kontakt z zestawami firmy BAYOR-AUDIO i muszę powiedzieć, że wszystkie ich produkty, z którymi miałem wizualny kontakt, były wykonane równie precyzyjnie. Godna pochwały jest nie tylko powierzchnia lakieicza, ale i standard wykonania oraz spasowania formatek obudowy. Jest to o tyle istotne, że na tak małej obudowie, w jaką wyposażono m1pro, widać byłoby każde niedociągnięcie.
SERCEM MONITORA
jest współosiowy głośnik renomowanego włoskiego producenta Faital Pro, 8HX200. Woofer głośnika wyposażony jest w magnes neodymowy i aluminiową cewkę o średnicy 65 mm. Driver również wyposażono w magnes neodymowy i aluminiową cewkę, zaś centralne umieszczenie, wraz z wewnętrznym hoem, pozwala na osiową dyspersję sygnału w kącie 90º. Woofer dysponuje mocą ciągłą równą 250 W, zaś driver 30 W, przy impedancji 8 omów.
POMIARY I ODSŁUCHY
Na początku postanowiłem przeprowadzić pomiar charakterystyki przenoszenia zestawu „na biało”, tj. bez żadnej korekcji wprowadzanej przez zaprogramowany przez producenta preset. Z pomiaru wynika, że środek oraz góra pasma (powyżej 1 kHz) jest wolna od „spektakulaych” podbić i wytłumień, zaś wahania zawierają się w zakresie około ±3 dB. Monitor przenosi górę co najmniej do 20 kHz (powyżej kończył się zakres przenoszenia tak modułu USB, jak i mikrofonu pomiarowego). Pierwsze podcięcie charakterystyki znajduje się w przedziale od 1,2 do 2,2 kHz, zaś drugie w zakresie 9-13 kHz. Duże podbicie, jak na ten zestaw, bo o około 5 dB, zlokalizowane zostało w przedziale 600 Hz do 1 kHz. Zakres niskich tonów w stosunku do środka pasma wytłumiony jest o około -3 dB, a zestaw przenosi dół pasma do około 65 Hz (przy -10 dB). Przyznać więc trzeba, że bez żadnej korekcji – jak na tej wielkości urządzenie głośnikowe – jest naprawdę nieźle.
Chcąc jednak sięgnąć ideału, ponowiłem pomiar, dodając preset wyrównujący, czyli ograniczający wybijający się niski środek oraz podbijający dół pasma. No i okazuje się, że zestaw gra bardzo liniowo, a – co równie ważne – preset nie „zepsuł” charakterystyki fazowej zestawu. Świadczy to o tym, że zastosowane filtry modyfikowały zestaw łagodnie i w niewielkim stopniu, oraz o klasie wykonania pasywnej zwrotnicy. Nadmienić należy, że do korygowania brzmienia został użyty tani procesor głośnikowy firmy Behringer.
Po pomiarach, czyli nieco odwrotnie niż zwykle, przeprowadziłem próby odsłuchu materiału muzycznego. I tutaj muszę przyznać, że jako monitor m1pro sprawdza się rewelacyjnie. Dysponuje całkiem sporym, jak na odsłuch tych gabarytów, zakresem niskich tonów – w czym oczywiście „pomaga” fakt jego ustawienia na podłodze. Odtwarzany dźwięk jest bardzo wyrazisty, a charakterystyka fazowa powoduje, że wszystkie instrumenty słychać bez zniekształceń, zaś partie wokalne są wyraźnie z przodu. Równa praca góych zakresów pasma pozwala bez problemu na odtwarzanie gitar przesterowanych, co często jest „piętą Achillesową” małych zestawów. Zgodnie z danymi producenta zestaw ustawiony na podłodze przenosi do 55 Hz. Po postawieniu m1pro na statywie wyraźnie zmniejsza się zakres niskich tonów, co można zrekompensować za pomocą dodatkowego zestawu basowego. Reszta brzmienia pozostaje niezmienna w zakresie dyspersji drivera.
POMIARYPomiary zostały wykonane w plenerze za pomocą sygnału typu przemiatany sinus. Program pomiarowy REW5.0, mikrofon pomiarowy Audix TR-40, moduł USB Emu Traker Pre. Charakterystyki z wygładzaniem 1/6 oktawy. Pomiary dokonywane w ustawieniu monitorowym (w półsferze).Funkcja przejścia (transfer function) monitora BAYOR-AUDIO m1pro – u góry charakterystyka amplitudowa, u dołu fazowa – z presetem korygującym brzmienie monitora. Co jest zaskakujące, bez zbytniego podbijania dołu pasma można uzyskać pasmo przenoszenia już od 70 Hz (przy -3 dB), co dla zestawu z głośnikiem 8-calowym trzeba uznać za rewelacyjny wynik.Charakterystyka fazowa niezła – trudno uzyskać płaski jej przebieg w szerokim zakresie częstotliwości, bowiem skorygowanie różnicy w czasie dotarcia sygnału z przetwoika niskotonowego i wysokotonowego za pomocą pasywnej zwrotnicy jest niełatwą sztuką. Charakterystyki amplitudowe monitora m1pro z presetem korygującym charakterystykę amplitudową (takim samym, jak na charakterystyce powyżej – kolor zielony) oraz bez presetu („na biało”, kolor niebieski). Jak widać, „wyjściowa” charakterystyka monitora jest całkiem niezła, wystarczy nieco stłumić podbicie w zakresie 600-1.000 Hz i podbić filtrem półkowym o ok. 3-3,5 dB zakres poniżej 400 Hz, aby uzyskać satysfakcjonujący przebieg amplitudy.
|
PODSUMOWUJĄC
Po odsłuchaniu kilku utworów odtworzonych przez mały monitor BAYOR-AUDIO m1pro pomyślałem, że nie miałbym nic przeciwko temu, żeby pomagał mi podczas występów na mniejszych i średnich scenach. Nie dość że brzmi wyraziście, to „wysuwa wokalistę przed orkiestrę”, stając się rewelacyjnym odsłuchem osobistym. Do tego jest niewielkich rozmiarów i lekki w transporcie. Przy jego niewielkich wymiarach jest bardzo dyskretnym elementem sceny. m1pro może być uzupełniającym frontfillem większego zestawu nagłaśniającego, świetnie też sprawdzi się jako mobilny system nagłośnieniowy przy mniej wymagających imprezach, typu prezentacje, konferencje itp. W małych klubach też sprawdzi się jako zestaw szerokopasmowy, jednak wtedy musi być uzupełniony o zestaw basowy. Nie bez znaczenia jest fakt, że zestaw sam z siebie (bez żadnej korekcji) brzmi całkiem nieźle, a ponadto jest „podatny” na modyfikacje brzmienia według osobistych upodobań.
Marek Kozik
Więcej informacji o prezentowanych zestawach głośnikowych oraz innych produktach firmy BAYOR-AUDIO na stronie inteetowej producenta: www.bayor-audio.pl oraz na jego profilu facebookowym.
INFORMACJE: Moc AES: 280 W Dostarczył: |