Dynamiczny mikrofon wokalowy TC-Helicon MP-75

A jeżeli dołączymy do tego zjawiska, jakie zachodzą w zasilonym zewnętrznie przewodniku, umieszczonym w polu magnetycznym, to okaże się, że pokrywamy spokojnie 75% znanej elektrotechniki. Silniki elektryczne mamy dziś wszędzie – od zabawek, poprzez sprzęt AGD, do samochodów czy samolotów. Dla nas, którzy związani jesteśmy z elektroakustyką, to z kolei głośniki oraz mikrofony. Te ostatnie są w zasadzie w każdym urządzeniu, które reaguje na dźwięk. Oczywiście mikrofony są różne, i to nie tylko ze względu na konstrukcję, ale i na przeznaczenie. Mikrofon wokalowy dla mnie osobiście jest „przystawką” do wokalisty, która ma nie tylko wzmacniać jego głos, ale również wydobyć walory brzmienia oraz przekazywać precyzyjnie materiał wejściowy. Przykładem mikrofonu, który spełnia takie założenia, może być MP-75 znanego producenta sprzętu przeznaczonego dla wokalistów, TC-Helicon.

MP-75

Mikrofon MP-75 ma bardzo solidną i estetyczną konstrukcję. Cała obudowa wykonana jest z odlewu cynkowego, utwardzonego galwanicznie, polakierowanego na czao-grafitowy kolor. Rękojeść mikrofonu jest stosunkowo niewielkiej średnicy, która płynnie zwiększa się u góry, przechodząc w „siedzibę” kapsuły. Konstrukcja taka sprawia, że mikrofon dobrze trzyma się również małą ręką – np. kobiecą lub dziecięcą – zaś zwiększenie średnicy dodatkowo opiera się na dłoni, zwiększając stabilność uchwytu.

Mikrofon wyposażony jest w kapsułę osłoniętą kopułką siatkową z hartowanego drutu stalowego, lakierowanego na czao. Góa części osłony kapsuły wyłożona jest gąbką redukującą zakłócenia typu pop. Gąbkę można wyjąć z osłony w celu umycia. Cała osłona zamocowana jest do rękojeści za pośrednictwem drobnozwojnego gwintu.

Na obudowie znajdziemy jeden elastomerowy przycisk, który nie jest jednak wyłącznikiem mikrofonu (czy też przyciskiem wyciszającym). Przycisk opisany jest MIC Control i służy do sterowania procesorami wokalnymi TC-Helicon. Między innymi realizuje funkcję wyciszania mikrofonu, ale jedynie w połączeniu z procesorami. Wykorzystując mikrofon w klasyczny sposób przycisk nie spełnia żadnej funkcji.

Sterowanie efektami jest rewelacyjną funkcją, która pozwala na załączanie efektów bez wykorzystywania przełączników nożnych, a jedynie naciskając przycisk na mikrofonie. Takie rozwiązanie nie rozprasza uwagi wokalisty i nie ogranicza jego ruchów. Oczywiście aby korzystać z tej funkcji mikrofon musi być połączony przewodowo oraz konieczne jest zasilenie go napięciem fantomowym.

Mikrofon MP-75 wyposażony jest w opatentowaną kapsułę LISMER, którą charakteryzują dwie podstawowe cechy. Pierwsza to wykorzystanie w jej konstrukcji magnesu neodymowego, zaś druga to zastosowanie do konstrukcji membrany dwóch rodzajów materiałów, które poprawiają reakcję mikrofonu tak na wysokie, jak i niskie tony. Kapsuła dysponuje membraną o średnicy 25 mm. Wlot powietrza dodatkowo osłonięty jest bardzo gęstą siatką, stanowiącą dodatkową barierę dla nagłego wzrostu ciśnienia akustycznego. Kapsuła ma charakterystykę superkardioidalną i w związku z tym powinno unikać się stawiania mikrofonu naprzeciwko monitora. Zawieszenie kapsuły wykonane jest w formie miękkiego resoru gumowego, dzięki czemu producent chciał uzyskać maksymalne zredukowanie zakłóceń pochodzących od statywu, ręki trzymającej mikrofon czy dudnienia sceny. Wtyk wyjściowy XLR zainstalowany jest klasycznie, w dolnej części rękojeści mikrofonu.

BRZMIENIE

MP-75 ma bardzo interesujące brzmienie, z lekko rozjaśnionym środkiem i górą, poczynając już od 1 kHz, co skutkuje wyrazistym brzmieniem, np. w przypadku nagłaśniania za jego pomocą instrumentu. W przypadku wykorzystywania go do zamierzonego celu, czyli do wokalu, efekt rozjaśnienia nie jest drażniący, jedynie wokalista ma wrażenie łatwiejszego śpiewania i nasyconego głosu. Mikrofon ma bardzo uniwersalnie dobraną charakterystykę, a nadmienić trzeba, że pochodzi ona jedynie z dynamicznego przetwoika LISMER, bowiem miałem możliwość przesłuchania kilku wokalistów oraz konferansjerów, którzy byli równie czytelni i szlachetni w brzmieniu, bez wprowadzania praktycznie jakichkolwiek korekcji (oprócz oczywiście podcięcia dołu filtrem góoprzepustowym).

Mikrofon jest bardzo odpoy na zakłócenia pochodzące od ręki, statywu czy sceny. Na scenie MP-75 charakteryzuje bardzo duża odpoość na sprzężenia, nawet w przypadku ustawienia go bezpośrednio naprzeciw systemu nagłośnieniowego (oczywiście przy umiarkowanie odkręconym gainie). W tym przypadku czułość i głośność mikrofonu zostały ustawione na odpowiednim poziomie (aby wokal był słyszany w miksie – a był to klubowy koncert zespołu rockowego), przy czym okazało się, że wypadło mu stać przed zestawem nagłośnieniowym, bowiem klub był niewielki, a miejsce, gdzie stał zespół, było wręcz symboliczne. Dla porównania, mikrofon głównego wokalisty – co prawda pojemnościowy, ale o charakterystyce kardioidalnej i ustawiony w tym przypadku za zestawem głośnikowym – wymagał „zatrudnienia” wszystkich czterech filtrów korektora do wycięcia najchętniej sprzęgających się częstotliwości.

REASUMUJĄC

TC-Helicon to firma, której profil nastawiony jest na wokal, tak solowy, jak i z wykorzystaniem instrumentów. W swojej ofercie firma proponuje szereg rewelacyjnych procesorów wokalnych o różnych możliwościach, w różnych przedziałach cenowych. Jeżeli zaś mówimy o urządzeniach do wokalu, niemożliwością jest, aby wśród nich nie znalazły się mikrofony. Na podstawie oględzin konstrukcji mikrofonu MP-75 tego producenta nasuwa mi się refleksja, że wybierając ten produkt kupuje się solidnie wykonany sprzęt z solidnych materiałów. Konstrukcja oraz waga mówią, że będzie to mikrofon wygodny w użyciu, co nie jest bez znaczenia.

Potencjalny właściciel MP-75 otrzymuje mikrofon o bardzo dobrym brzmieniu, jednocześnie bardzo uniwersalnym. I jeszcze jedno – realizator nie będzie miał problemu ze sprzężeniami od MP-75, a wokalista drżał, że niewielki ruch na scenie wywoła „pisk opon” z głośników. Dodatkowo mikrofon sprzedawany jest w solidnym, miękkim etui, wraz z uchwytem do statywu mikrofonowego (i redukcją gwintu). I ostatnia sprawa – każdy, kto zdecyduje się na wykorzystywanie procesorów wokalnych TC-Helicon, zyskuje możliwość sterowania efektami za pomocą przycisku na mikrofonie Mic Control. A, i zapomniał bym – wszystko to za rozsądne pieniądze.

Marek Kozik

Więcej informacji o prezentowanym mikrofonie oraz innych produktach TC-Helicon na stronie inteetowej producenta: www.tc-helicon.com oraz nowego polskiego dystrybutora: www.soundtrade.pl.