Electro-Voice ZLX-12P. Aktywny, dwudrożny zestaw głośnikowy
Na szczęście ja tego nie pamiętam! Zapytacie czego, a ja odpowiem: jak to, czego – sanacji! Nie pamiętam i dzięki temu, statystycznie rzecz ujmując, mam jeszcze szansę pożyć! Z historii czasów sanacji pamiętam jednak analfabetyzm, który wtedy był na porządku dziennym. Po wojnie oświata zaglądnęła pod przysłowiowe strzechy i każdy mógł czerpać z jej dobrodziejstw, ile chciał.
I tak jedni czerpali, zaś drudzy nie – w sumie tak samo, jak dzisiaj. Wspominam o tym nie z powodu jakiejś rocznicy oświaty, a w związku z refleksją, która naszła mnie ostatnimi czasy. Coraz częściej po prostu zagląda pod strzechy sprzęt, który swoimi możliwościami może konkurować z klasą w zasadzie profesjonalną. Ogólna dostępność nowoczesnej elektroniki oraz – nie bójmy się tego powiedzieć – chińska produkcja powodują, że cena całkiem poważnego sprzętu staje się dostępna dla każdego. Wątpliwości może budzić jakość wykonania. Jest jednak to tylko i wyłącznie sprawa dozoru technicznego, bowiem aparatura pomiarowa oraz stanowiska kontrolne dostępne są bez problemu na całym świecie.
Moje rozważanie wstępne musi mieć gdzieś metę, a jest nią znany amerykański producent sprzętu estradowego Electro-Voice. Firma do swojej bogatej oferty dołączyła niedawno pasywne oraz aktywne zestawy głośnikowe serii ZLX, które to mogą z powodzeniem pretendować do miana dobrego sprzętu, który trafia pod strzechy z powodu przyjaznej ceny.
ZLX-12P
który trafił do nas do testu, to pełnopasmowy zestaw aktywny o mocy 1.000 W. Obudowa zestawu wykonana jest z polipropylenu o kolorze czaym. Zestaw „wyrzeźbiony” jest z bryły prostopadłościennej, jednak nie ma regulaego kształtu. Góa ścianka zestawu jest nieco pochylona ku tyłowi obudowy, zaś ścianki boczne są zbieżne niesymetrycznie. Różnica kątów bocznych ścianek wynika z możliwości pracy zestawu jako odsłuch sceniczny. Zastosowanie polipropylenu zmniejsza wagę zestawu i oprócz taniej, masowej i powtarzalnej produkcji daje w zasadzie nieograniczone możliwości projektowania kształtu. Powierzchnia obudowy imituje lakierowanie antyobiciowe, jednak raster nierówności jest tak gęsty, że obudowa jest estetyczna i jednocześnie miła w dotyku.
Osłona głośników również nie jest płaską powierzchnią, projektanci bowiem ścięli ją po bokach pod kątem około 45 stopni. W dolnej części osłony znajduje się logo producenta, zaś pod nim umieszczono nie rzucającą się w oczy diodę LED, sygnalizującą, w zależności od wyboru, zasilanie zestawu lub zadziałanie limitera sygnału. Dioda może również zostać wyłączona.
Na dolnej ściance obudowy wykonano gniazdo statywu, bez możliwości zmiany kąta nachylenia. Dolna oraz boczna lewa ścianka wyposażona została w nogi wykonane z miękkiego tworzywa. Zestaw ma trzy solidne uchwyty transportowe, które pozwalają na wygodne przenoszenie go tak oburącz, jak i jedną ręką. Uchwyty wkomponowano na górze i dole tylnej ścianki oraz na lewym boku.
Tylna ścianka obudowy klasycznie zawiera panel przyłączeniowo-regulacyjny, zawierający całą elektronikę urządzenia.
Mamy tam więc gniazdo zasilania sieciowego wraz z wyłącznikiem, w góej części umieszczono niewielki wyświetlacz graficzny LCD o niebieskim podświetleniu, obok którego znajduje się gałka obrotowego enkodera, służąca do nawigacji w menu zestawu oraz do regulacji głośności. Poniżej umieszczono gniazda wejściowe oraz wyjściowe. ZLX-12P wyposażono w dwa niezależne wejścia, wykonane w formie gniazd Combo. Czułość wejść można regulować za pośrednictwem umieszczonych obok potencjometrów. Dodatkowo ZLX-12P wyposażono w wejście AUX IN wykonane w formie gniazda jack 3,5 mm, służące do podłączenia sygnału np. z odtwarzacza mp3. Na panelu znajduje się również gniazdo wyjściowe sumy sygnałów przedwzmacniaczy, w formie żeńskiego XLR-a.
PO ODKRĘCENIU OSŁONY
widać nieco odmienną od klasycznej architekturę przedniej płyty zestawu. Składa się ona z dwóch części – dolna jest elementem nośnym głośnika niskotonowego, góa zaś stanowi jednocześnie tubę głośnika wysokotonowego oraz kanał wylotowy bass-reflex. Ho głośnika wysokotonowego zachodzi nieznacznie na głośnik niskotonowy i w związku z tym kanał bass-reflex ma wylot skierowany ku dołowi zestawu. Wiadomym jest, że niskie częstotliwości rozchodzą się w przestrzeni wszechkierunkowo, jednak bezpośredni strumień wylotowy z otworu bass-reflex nie trafia w podłoże, a w wyprofilowaną półkę znajdującą się pod głośnikiem niskotonowym. Takie rozwiązanie również ułatwił materiał, z którego wykonano obudowę. Nie twierdzę, że jakiś Wit Stwosz nie mógłby wykonać tej konstrukcji z drewna, cena jednak takiego wykonania byłaby nie do zaakceptowania.
ZLX-12P wyposażono w dwa głośniki produkcji EV. Niskotonowy głośnik to EVS-12K, zaś wysokotonowy to DH-1K. Obydwa głośniki wyposażono w magnesy ferrytowe. Wnętrze obudowy zestawu bogate jest w listwy usztywniające jej konstrukcję. Wytłumienie obudowy wykonane jest w formie kawałka maty, założonego od góry na głośnik niskotonowy.
ELEKTRONIKA
zestawu odizolowana jest od przestrzeni głośnikowej za pośrednictwem miski z polipropylenu, zamontowanej za tylnym panelem. Układy elektroniczne zestawu chłodzone są konwencjonalnie i w związku z tym w góej i dolnej części panelu wykonano otworki chłodzące. Całość układu elektronicznego ZLX-12P zawiera się na dwóch płytach drukowanych, zmontowanych w technologii mieszanej, czyli znajdziemy tam elementy SMD oraz przewlekane.
Większa płyta drukowana zawiera zasilacz impulsowy zasilający zestaw oraz wzmacniacz pracujący w klasie D. Druga z płytek zawiera układy wejściowe, mikroprocesor sterujący oraz DSP. Całość zmontowana jest bardzo estetycznie. Duże elementy elektroniczne zostały dodatkowo zabezpieczone klejem przed oberwaniem się. Układ jest tak zaprojektowany, aby liczbę połączeń przewodowych ograniczyć do maksimum.
PO ZAŁĄCZENIU ZASILANIA
na wyświetlaczu zobrazowany jest poziom głośności sumy w formie liczby dB oraz poziomy wysterowania wejść w formie bargrafu. Poziom wejścia AUX nie jest obrazowany na wyświetlaczu. Naciskając gałkę Master można wejść do ustawień Menu. Po dokonaniu modyfikacji ustawień zmiany dokonują się natychmiast, bez konieczności dodatkowej akceptacji. Również wyjście z menu ustawień dokonuje się automatycznie, po około 15 sekundach bezczynności.
Program ZLX-12P wyposażono w gotowe presety brzmieniowe, przygotowane w zależności od zastosowania oraz jego usytuowania. Blok Mode procesora DSP zawiera cztery konfiguracje brzmieniowe. Pierwsza z nich to MUSIC, przygotowana do odtwarzania nagrań muzycznych, LIVE przygotowana do nagłaśniania wokalu i instrumentów, trzecia ustawienie, SPEECH, służy do zastosowań nagłaśniania prezentacji, dyskusji i innych form mówionych, a ostatnia – CLUB – przystosowana do odtwarzania elektronicznej muzyki klubowej. Blok LOCATION zawiera trzy presety, wybierane w zależności od umiejscowienia zestawu: POLE przygotowany został do pracy zestawu na statywie, MONITOR do pracy zestawu jako odsłuch sceniczny oraz BRACKET stosowany w przypadku podwieszenia zestawu. Dodatkowo menu procesora pozwala na modyfikację tonów wysokich oraz niskich w zakresie +/-10 dB. Zestaw ZLX-12P wyposażono również w filtr góoprzepustowy, którego częstotliwość graniczną można wybrać spośród wartości 80, 100 i 120 Hz. Dodatkowo filtr wyposażono w nastawę ELX118P, służącą przystosowaniu zestawu do pracy z aktywnym zestawem basowym EV o takim symbolu.
W menu zestawu można konfigurować wskazania diody LED umieszczonej na osłonie głośników oraz kontrast i czas aktywności wyświetlacza LED. Dodatkowo programiści wyposażyli zestaw w funkcję RESET, pozwalającą na powrót do ustawień fabrycznych. Obsługa zestawu ZLX-12P jest bardzo prosta i intuicyjna. Opisy umieszczone na panelu również są czytelne oraz jednoznaczne, co pomaga podczas obsługi.
BRZMIENIE
Po załączeniu urządzenia ustawionego na statywie w trybach MUSIC i POLE zestaw odtwarzał muzykę bardzo miękko oraz miło dla ucha. Wyraźnie jednak, a wręcz odczuwalnie, w brzmieniu dominowały tony niskie oraz słychać było również wyraźne, charakterystyczne „cykanie” drivera. Taki stan rzeczy podpowiadał, że brzmienie ZLX-12P jest najwyraźniej podkonturowane, tzn. z podbitym dołem i górą pasma. Oczywiście w pierwszym momencie wszelakie próby dokonywane były przy ustawieniu korekcji na zero. Przestawienie presetu na LIVE czy CLUB charakteryzowało się w zasadzie zmianą potęgi niskich tonów. Nie trzeba wspominać, że najbardziej garderobę poruszało ustawienie CLUB, co jest zrozumiałe. Zakres tonów wysokich również ulegał zmianie, były to jednak zmiany niewielkie, wręcz intuicyjne. Najbardziej radykalna zmiana brzmienia następowała po wybraniu presetu SPEECH.
W tym przypadku zakres tonów niskich mocno się zmniejszał, co automatycznie powodowało dopuszczenie do głosu środka pasma oraz góry. To powodowało zwiększenie wyrazistości brzmienia wokalu, który normalnie chował się z tyłu, podobnie jak niektóre instrumenty solowe, których brzmienie koncentruje się głównie w środku pasma (skrzypce, gitara, itp.). Przełączanie ustawień lokalizacji zestawu odsłuchowo nieznacznie wpływało na zakres tonów niskich, nie dając jednocześnie odczucia zmiany pasma środkowego i góego brzmienia. Po wykonanych próbach odsłuchowych można było wyciągnąć wniosek, że ZLX-12P fabrycznie ma brzmienie konturowe, z lekkim podcięciem średnicy pasma, co przy wyższych mocach skutkuje sporadycznym zadziałaniem limitera sygnału. Oczywiście jeżeli takie brzmienie jest nam obce, szukamy bardziej liniowych doznań lub może potrzebujemy uwydatnienia środka pasma, można – dokonując korekcji tonów wysokich o około -2 dB, zaś tonów niskich o około -6 dB – uzyskać klarowny, bardziej wyrazisty w środku pasma dźwięk.
Testy pomiarowe potwierdziły dokładnie to, co wysłuchało ludzkie, nadwątlone już ucho. ZLX-12P przy ustawieniu MUSIC w lokalizacji POLE, które to ustawienia są domyślne, gra konturowo. Przyjmując poziom -3 dB jego pasmo przenoszenia zawiera się w przedziale od 50 Hz do około 17 kHz. Częstotliwości niskie podbite są do +9 dB w zakresie 80-90 Hz. Zakres 500 Hz jest również podbity, jednak około 5 dB. Od około 1 kHz do 4 kHz następuje wytłumienie sygnału do -3 dB. Góe częstotliwości podbite są o około +3 dB. Zmiana ustawień lokalizacji (POLE, MONITOR, BRACKET) w zasadzie zgodnie z oczekiwaniem zmienia poziom tonów niskich. Najbardziej uwydatnione są one w ustawieniu na statywie. Przy pracy monitorowej poziom tonów niskich oraz niskiego środka zmniejsza się o około 3 dB. Najniższy poziom niskich tonów uzyskujemy w ustawieniu przy ścianie, bowiem spadają one jeszcze o około decybel. Bardziej radykalne zmiany brzmienia następują przy przestawianiu presetów zastosowania zestawu. Pewnym odniesieniem jest tutaj również preset domyślny MUSIC. Preset CLUB powoduje podbicie zakresu niskich częstotliwości do poziomu aż +12 dB oraz symboliczne stłumienie najwyższych częstotliwości pasma przenoszenia. Ustawienie LIVE ustawia zakres niskich częstotliwości na poziomie około +7 dB, podnosząc nieznacznie najwyższe częstotliwości pasma. Preset SPEECH to radykalne wytłumienie niskich częstotliwości, powodujące ograniczenie pasma przenoszenia zestawu do 400 Hz przy -3 dB.
ZLX-12P kierunkowo pracuje zgodnie ze specyfikacją producenta, czyli podana dyspersja sygnału 90 stopni w poziomie i 60 stopni w pionie całkowicie się potwierdza.
POMIARYPomiary zostały wykonane za pomocą sygnału typu przemiatany sinus. Program pomiarowy SatLive, mikrofon pomiarowy NTi M2210, moduł USB Emu Traker Pre. Charakterystyki z wygładzaniem 1/3 oktawy. Funkcja przejścia (transfer function) zestawu ZLX-12P – u góry charakterystyka amplitudowa, u dołu fazowa. Zestaw gra dość konturowym brzmieniem z mocnym podbiciem basu (z zakresu 60-120 Hz) i lekkim, 3-decybelowym podbiciem wysokich częstotliwości (8-12 kHz), podbity jest też o ok. 3 dB zakres niskiego środka (400-700 Hz). Dolną granicę można określić na ok. 50 Hz (-3 dB, 40 Hz dla -10 dB), zaś częstotliwość góą na 17-18 kHz (-3 dB). Charakterystyka fazowa jest bardzo wyrównana dla wysokiego środka i góego zakresu pasma (powyżej 1-2 kHz).
Charakterystyki amplitudowe ZLX-12P dla trzech trybów ustawienia zestawu: POLE (granatowa), BRACKET (czerwona) i MONITOR (zielona). Dwa ostatnie, z oczywistych względów, mają nieco mniejsze podbicie basu, niż w pozycji pracy zestawu na statywie. Charakterystyki amplitudowe ZLX-12P dla korekcji (LOW i HIGH) na zero (granatowa), przy maksymalnym podbiciu obu pasm (czerwona) i maksymalnym ich stłumieniu (zielona). Generalnie należy bardzo ostrożnie używać podbijania, bo przy maksymalnych ustawieniach uzyskujemy podbicie basu aż o 18 dB i sopranów o 12 – co może skutkować bardzo szybkim zadziałaniem limitera (nie mówiąc o słyszalnym zdegradowaniu brzmienia). Tłumienie jest nieco mniejsze, wynoszące ok. 8 dB w stosunku do ustawienia na 0. Charakterystyka kierunkowa ZLX-12P (bez najniższych częstotliwości) przy pomiarze w osi (granatowa) oraz pod kątem 30 (czerwona) i 45° (zielona), mierzona w płaszczyźnie poziomej przy pionowym ustawieniu (na statywie), w trybie MUSIC i POLE. Pomiary potwierdzają 90-stopniowe rozproszenie w poziomie, bowiem poziom sygnału najwyższych częstotliwości (do ok. 12 kHz) nie spada poniżej 6 dB w stosunku do pomiaru w osi.
Zmierzone w polu bliskim charakterystyki drivera (czerwona), woofera (granatowa) oraz całościowa ZLX-12P (w odległości 1 m, zielona). Można założyć, że częstotliwość podziału między wooferem a driverem wypada w okolicy 2 kHz.
|
PODSUMOWANIE
Electro-Voice serią ZLX chciał pokazać, że można zaprojektować i wykonać zestawy głośnikowe, które są poręczne i mobilne, mają przyjazne gabaryty i wagę, a jednocześnie charakteryzują się sporą mocą oraz konkretnym brzmieniem. Zapomniałbym o ważnym czynniku – ich cena jest wielce atrakcyjna! Mówiąc krótko, muzyczna armata dla każdego. W moim odczuciu założenia zostały spełnione w przypadku zestawu aktywnego ZLX-12P. Zestaw zestrojony jest na nowoczesne trendy w brzmieniu, stąd jego konturowy charakter. Podczas pracy zestawu w plenerze takie brzmienie sprawdzi się, bowiem przestrzeń nie będzie pomagać w odtwarzaniu niskich częstotliwości, jak to ma miejsce w pomieszczeniach zamkniętych, a podbicie góry skompensuje tłumienie wysokich częstotliwości w powietrzu na dalszym dystansie.
Oczywiście nikt nie mówi, że za pomocą pary, czy choćby dwóch par, ZLX-ów nagłośnimy plener na 2.000 widzów, bądźmy poważni. Ale niewielką imprezę na świeżym powietrzu, np. dla dzieciaków z okazji Dnia Dziecka itp. – czemu nie. Nawet bez dodatkowych subbasów, jeśli nie będziemy potrzebować mocnego „kopa” w dole pasma. Zastosowane presety oraz regulacja barwy pozwalają na dostosowanie brzmienia do indywidualnych oczekiwań. ZLX-12P na pewno sprawdzi się w zastosowaniach klubowych lub jako nagłośnienie mobilnych DJ-ów i zespołów muzycznych. Dzięki trzem dostępnym kanałom wejściowym ZLX-12P może z powodzeniem spełniać rolę systemu nagłaśniającego wokalistę z instrumentem czy podkładem muzycznym. Nie bez znaczenia jest moc zestawu oraz wciąż wspominany zakres niskich tonów zestawu.
Zamysłem konstruktorów było skonstruowanie zestawu, który sam się obroni na niewielkiej scenie, bez dodatkowych zestawów basowych. ZLX-12P nigdy nie będzie spełniał roli systemu liniowego, ale raczej nie było takiego celu projektowego. Skonstruowano dosyć uniwersalny zestaw o solidnej i estetycznej konstrukcji, dodatkowo wyposażony w procesor DSP. Teraz pozostaje rozważyć możliwości do ceny, a nie sposób tego dokonać bez osobistego przetestowania sprzętu, do czego zachęcam.
Marek Kozik
Więcej informacji o prezentowanym zestawie głośnikowym oraz innych produktach firmy Electro-Voice na stronie inteetowej producenta: www.electrovoice.com oraz polskiego dystrybutora: www.audioplus.pl.
INFORMACJE: Moc: 1.000 W, klasa D Głośniki: LF – EVS-12K, ferrytowy HF – DH-1K, ferrytowy Dyspersja: 90 x 60 stopni Pasmo przenoszenia: 65 Hz-18 kHz Efektywność: 126 dB SPL Wymiary: 610 × 356 × 356 mm Waga: 15,6 kg Cena: 1.800 zł brutto Dostarczył: Audio Plus ul. Kolejowa 50 05-092 Łomianki tel. (22) 732 10 00 www.audioplus.pl |